Gwoli jednak samego wyjaśnienia czym jest perpetuum mobile. Jest to maszyna, która raz wprawiona w ruch/ działanie pracuje bez przerwy bez potrzeby dodatkowego zasilania a ilość wytwarzanej energii jest w stanie pokryć zapotrzebowanie na pracę urządzenia. Innymi słowy jest to samonapędzający się twór.
Wracając jednak do meritum kilka miesięcy temu PiS-owskie władze uruchomiły hucznie zapowiadany program 500+. I wszystko było by dobrze gdyby nie moje wielkie zdziwienie kiedy od pewnego czasu mam okazję oglądać w telewizji spot zachęcający rodziny do inwestowania środków uzyskanych z przedmiotowego programu w obligacje skarbowe.
Tak oto prezes Kaczyński ze swoją rządową i prezydencką świtą zwraca się do Polek i Polaków: Zainwestuj otrzymane na dzieci 500 zł w nasze obligacje, żebyśmy z twoich pieniędzy za miesiąc mogli znowu dać Ci 500 złotych. Cóż można komentować? Po prostu samonapędzający się system...
Finansowanie wydatków budżetowych za pomocą obligacji to żadna nowość i stosowane było przez wszystkie rządy. Zwracanie się jednak o wsparcie budżetu do osób które budżetową pomoc otrzymują to skrajna bezczelność, tupet i traktowanie społeczeństwa jak bandy idiotów. To perpetuum posiada jednak małą, wydawać by się mogło że niezauważoną wadę: odsetki.
Pozostaje pytanie z czego sfinansowane zostaną owe odsetki za obligacje, kiedy przyjdzie czas ich odkupienia??? Czy sprytny rząd PiS może tym razem zwróci się do seniorów z propozycją zainwestowania oszczędności z darmowych leków w nowe obligacje...?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz